27 października zapowiadał się jak zwykły szkolny dzień. Każdą przerwę rozpoczynał tak samo
brzmiący dzwonek, a każda lekcja otwierała się codziennym odczytaniem listy.
Ale po południu coś zaczęło się dziać. W drzwiach szkoły pojawiły się odświętnie wystrojone
pierwszaki. Ich miny wskazywały na to, że coś się wydarzy...
I zadziało się!
Punktualnie o 14:30 rozległy się dźwięki poloneza, które porwały do tańca całą dziesiątkę pierwszoklasistów.
Potem wrażenia tylko rosły, pod wpływem pięknie recytowanych wierszy i śpiewanych piosenek.
Punktem kulminacyjnym programu był żywiołowy występ gromadki biało - niebieskich Smerfów.
Wszystko to okazało się popisem najmłodszych uczniów szkoły przygotowanych na uroczystość Ślubowania.
Oczywiście podkreślić należy fakt, że roztańczona i rozśpiewana gromadka, musiała skupić
się i wyciszyć, po to by z palcami uniesionymi do góry złożyć słowa przysięgi:
"Ślubuję być dobrym uczniem ..."
Po uroczystości pierwszoklasiści zasiedli, by ze smakiem zjeść poczęstunek
przygotowany przez rodziców. Tort z fontanną płomieni był wspaniałym finałem tego popołudnia.